Hiszpańskie stowarzyszenia antynikotynowe żądają wprowadzenia ograniczeń na filmy, w których aktorzy palą. Chcą, by na "filmy z dymkiem" nie mogła chodzić młodzież poniżej 17 roku życia.
Po papierosa sięga w Hiszpanii co drugi 15-latek, a z sondaży wynika, że połowa palącej młodzieży wzoruje się na bohaterach z filmów. Organizacje walczące z nałogiem uznały, że młodych palaczy ubędzie, jeśli przestaną oglądać filmy, w których aktorzy palą papierosy.
Młodzi Hiszpanie nie są zachwyceni tym pomysłem: To nie ma sensu. Palących oglądam na ulicy czy w barach. Taki zakaz niczego nie zmieni, Trzeba zacząć od uświadamiania ludzi, a nie od zakazywania. Musimy zrozumieć, że palenie jest złe - mówił korespondentce RMF mieszkanki Barcelony, stojące właśnie w kolejce do kina. Dystrybutorzy filmów obliczyli, że wprowadzenie zakazu zmniejszy liczbę widzów co najmniej o 1/3.