Chcieli wejścia Polski do Unii Europejskiej, bo liczyli na polepszenie warunków życia. Niestety dziś mieszkańcom Gozdnicy wcale nie żyje się lepiej. Miejscowość odwiedził reporter RMF FM, Michał Szpak.
94 proc. mieszkańców lubuskiej Gozdnicy zagłosowało w ubiegłorocznym referendum za przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej. To był rekord kraju. Ale i bezrobocie w tej miejscowości sięgało 40 proc. Mieszkańcy tłumaczyli, że wejście do Unii jest dla nich jedyną szansą i dlatego głosują na „tak”.
Od tego czasu minęło niemal 17 miesięcy, a Polska jest w Unii równo od pół roku. Niestety - w Gozdnicy bezrobocie ani drgnęło, a mieszkańcy wciąż nie mają powodów do radości. Nic się nie zmieniło, dalej jak nie ma pracy, tak nie ma. Nie stwarzają nowych stanowisk. Ogromna bieda i bezrobocie i nic poza tym – mówi jedna z mieszkanek.
Mogłoby być lepiej, gdyby Gozdnica korzystała z unijnej kasy. Jednak nie korzysta. Burmistrz - Jan Potrowiak przyznaje, że winni są jego ludzie, ale od razu tłumaczy: na wszelkie dokumentacje trzeba mieć pieniądze, a Gozdnica tych pieniędzy nie ma. Kółko się więc zamyka. Mieszkańcy coraz częściej sugerują zmianę nazwy swojego miasteczka na ...Kostnica.