Co najmniej sześć osób zginęło w pożarze wieżowca w zachodnim Londynie - potwierdziła straż pożarna. Ponad 70 osób jest w szpitalach - 20 z nich jest w stanie krytycznym. W Grenfell Tower mieszkali również Polacy - donosi korespondent RMF FM, który spotkał rodaków przed punktem pomocy dla poszkodowanych w pożarze. Trwają poszukiwania tych osób, które mogą być uwięzione w doszczętnie zniszczonym budynku. Burmistrz Londynu Sadiq Khan poinformował, że jest wielu zaginionych. "Piekło na ziemi" - tak brytyjskie media określają to, co dzieje się na miejscu tragedii. Na szczęście minęło zagrożenie, że wysokościowiec może ulec zawaleniu - potwierdziły to badania przeprowadzone przez ekspertów. Policja podkreśla, że pożar nie był wynikiem zamachu terrorystycznego. Na RMF24.pl śledzimy na bieżąco informacje o dramatycznym zdarzeniu w stolicy Wielkiej Brytanii.
W Grenfell Tower mieszkania mieli głównie muzułmanie, ale jak ustalił nasz korespondent Bogdan Frymorgen, w budynku mieszkali także Polacy. W tym bloku mieszkaliśmy. Jesteśmy bezpieczni, to jest najważniejsze - mówili rodacy dziennikarzowi RMF FM.