Przywódca Talibów, mułła Mohammad Omar jest poszukiwany zarówno przez Amerykanów, jak i nowe władze Afganistanu. Jak ostatnio poinformował przedstawiciel afgańskiego wywiadu, mułła Omar uciekł z południowej prowincji Helmand w nieznanym kierunku.

„Według raportów które otrzymaliśmy, Omar prawdopodobnie uciekł na motorze, może jest to trochę śmieszne ale to na czym uciekł nie ma znaczenia - czy na osiołku czy po prostu pieszo. Ważne jest to że władze w Afganistanie będą za wszelka cenę go ścigać, mułłę Omara i innych Talibów oraz członków al-Qaedy, gdziekolwiek to będzie” - powiedział rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Afganistanu - Omar Samad. Tymczasem Amerykańscy żołnierze przebywający w Afganistanie aresztowali mułłę Abdula Salama Zaifa, byłego talibańskiego ambasadora w Pakistanie. Zaif zasłynął organizując po rozpoczęciu ataków USA na Afganistan codzienne konferencje prasowe w pakistańskiej stolicy, Islamabadzie. Amerykanie zatrzymali go kiedy przekroczył granicę, deportowany przez władze Pakistanu. Żołnierze USA przetrzymują w sumie ponad trzystu Talibów i bojowników al-Qaedy, terrorystycznej organizacji Osamy bin Ladena. Zaif jest na razie najwyższym rangą zatrzymanym Talibem. Więźniowie są nieustannie przesłuchiwani, ale jak na razie Amerykanie nie uzyskali informacji na jakie liczą najbardziej, czyli dotyczących kryjówki przywódcy Talibanu mułły Omara i Osamy bin Ladena.

16:45