300 tysięcy złotych wyda Uniwersytet Gdański na sprzęt, który ma ułatwić jego niedosłyszącym studentom naukę i funkcjonowanie na uczelni. Jednak według niepełnosprawnych żaków, to kropla w morzu potrzeb.

Czternastu studentów, mających kłopoty ze słuchem, otrzyma specjalne przenośne urządzenia, które umożliwią im swobodne poruszanie się nie tylko na terenie uczelni. Jednak na Uniwersytecie Gdańskim studiuje blisko dwustu niepełnosprawnych, którzy przyznają, że wiele jeszcze trzeba zrobić, by ich szanse zrównały się z szansami zdrowych studentów.

Głównym problemem jest ogromna ilość schodów, które trzeba pokonać, by dotrzeć w różne miejsca uczelni. Ta jednak obiecuje, że będzie się starać ułatwiać niepełnosprawnym naukę, a także zawodowy start. Nawiązano m.in. współpracę z firmą, która wielu niepełnosprawnym, już po uzyskaniu przez nich dyplomu, da szansę na znalezienie pracy.