Taka rodzinna historia. Zbyszko B., pseudonim Makowiec, trafił do więzienia za zlecenie zabójstwa. Kierowanie grupą ludzi specjalizujących się w kradzieżach samochodów, ale zdolnych też i do gorszych rzeczy przejął syn - Marcin B., pseudonim Młody Makowiec. Przez pięć lat siali grozę w Poznaniu i okolicach, a teraz zostali wyłapani. Jest przynajmniej dziewięciu członków grupy, nie licząc drugiego Młodego Makowca, syna Zbyszka, a brata Marcina - Maciej B. jest obecnie aresztowany za przestępstwa popełniane na własny rachunek...
Nad gangiem policjanci i prokuratorzy pracowali rok. 27. listopada weszli między innymi do mieszkania Marcina B. Wśród domowników nie było jednak Młodego Makowca, choć być powinien. 35 godzin trwało przeszukanie domu aż w końcu na poddaszu udało się znaleźć kryjówkę - pomieszczenie między ścianą a więźbą dachową. Ukryte za niepozorną szafką, wyposażone w koce i folie termoizolacyjne (dlatego kamery nie mogły wykryć Marcina B. wcześniej). Gang ma na koncie ok. 100 skradzionych samochodów, ale nie tylko...