Przy ulicy Parkowej w Szczecinie znaleziono bombę lotniczą - prawdopodobnie pozostałość II wojny światowej. Na miejscu są już saperzy. Ewakuowano ok. tysiąca osób – mieszkańców okolicznych domów. Najbliższe godziny spędzą oni w dwóch szkołach i kościele.
Bombę znaleziono na placu budowy garaży. Natrafił na nią operator koparki. Na miejscu jest już policja, która zabezpieczyła teren. Wezwano też specjalną brygadę saperów. Akcja odkopywania bomby potrwa nawet kilka godzin.
Teren w pobliżu znaleziska jest zabudowany czteropiętrowymi blokami. Mieszkańców – ok. 1000 osób – ewakuowano.
To kolejna bomba, którą w ciągu ostatnich kilku tygodni znaleziono w Szczecinie. W połowie kwietnia również ewakuowano ludzi – wtedy ok. 1500 osób. Powodem był niewybuch, który odkryto na terenie ogródków działkowych.
Według saperów pocisk miał zasięg rażenia powyżej kilometra. Na szczęście bez problemu udało się go przewieźć na pobliski poligon, gdzie został zdetonowany.
Saperzy uczulają, że zawsze, gdy natrafimy na stalowe, zardzewiałe przedmioty, które wydają się nam podejrzane, pod żadnym pozorem nie wolno ich dotykać, tylko od razu powiadomić policję.
21:35
