Licytacja parafii w Dalikowie koło Łodzi wydaje się już pewna. Nie doszło do porozumienia między rodziną dziewczyny poszkodowanej na parafialnym cmentarzu a łódzką kurią. Wkrótce do Dalikowa ma przyjechać komornik.

Rodzina niepełnosprawnej Agnieszki wytoczyła parafii proces po wypadku, jakiemu 6 lat temu uległa dziewczyna. Sądy przyznały odszkodowanie i dożywotnią rentę Agnieszce. Jednak parafii nie stać było na wypłatę zasądzonej kwoty. Teraz suma odszkodowania wraz z odsetkami urosła do 400 tys. złotych.

Matka Agnieszki dwukrotnie przekładała wejście do Dalikowa komornika, była też skłonna ograniczyć żądanie do 250 tys. zł, zawiesić przyznanie renty na czas wyjazdu Agnieszki do kliniki. Kuria jednak zaproponowała 100 tys. złotych.

Albo bierzesz i rezygnujesz ze wszystkiego, albo nie to nie. To jest po prostu koszmar - mówi matka dziewczyny. Od kanclerza kurii trudno było się dowiedzieć, skąd tak twarde stanowisko. Nie mam nic do powiedzenia - usłyszał reporter RMF.

Niech będzie licytowany ten kościół - mówi więc kobieta. Nie wiadomo, ile pieniędzy uda się odzyskać i jak zachowają się broniący świątyni parafianie.

23:50