Udało się - po raz pierwszy w Polsce, po raz pierwszy Polakowi. Hotel
Mariott pokonany - wdrapał się na niego bez asekuracji 26 letni
wspinacz z Warszawy Dawid Kaszlikowski. Wszystko trwało niecałe 45
minut. Tyle trzeba było, by pokonać ponad 140 metrów szklanej ściany
Marriotta.
Wspinaczkę od początku do końca obserwował Piotr Salak. Gdy na
Marriotta wspinał się słynny francuski człowiek - pająk po nieudanej
zresztą próbie trafił w ręce policji. Czy z Polakiem stało się to
samo?
Wyczyn Kaszlikowskiego spowodował w mieście niemałe zamieszanie. Przed
Marriottem grodziły się tłumy gapiów, a na ulicy stał korek.