Czeska armia odmówiła przyjęcia w swoje szeregi kobiety, która przed laty zmieniła płeć. 38-letnia Jaroslava Brokeszova spełniła przy tym wszelkie warunki i pomyślnie przeszła wszystkie testy - pisze "Veczernik Praha".
Komisja kwalifikacyjna odmówiła jej przejęcia jako transseksualisty. Zainteresowana uważa to za dyskryminację. Minister obrony Karel Kuehnl odmówił zajęcia stanowiska. Nie jestem lekarzem - powiedział gazecie.
Brokeszova bez problemów uporała się z wszystkimi testami fizycznymi i psychologicznymi, a komenda wojskowa od początku wiedziała, że była mężczyzną. Według specjalistów to jaskrawy przypadek dyskryminacji - pisze dziennik.