6 zabitych, kilkudziesięciu rannych i 170 wypadków – to tegoroczna czarna statystyka ze szczecińskich dróg. W związku z tym tamtejsza drogówka, aby lepiej zobrazować czarne punkty w mieście, przygotowała mapę niebezpiecznych miejsc, opierając się na danych z ostatnich 4 miesięcy.
Szczecińska statystyka obrazuje jak niebezpiecznie jest w dużych miastach. Jak mówią szczecińscy policjanci, najczęściej do śmiertelnych wypadków dochodzi na drogach wylotowych z miasta. To – jak podkreślają – miejsce prawdziwych samochodowych wyścigów.
Szczecińscy funkcjonariusze wśród największych grzechów kierowców wyliczają: zbyt szybka jazdę, nieudzielanie pierwszeństwa przejazdu oraz brak bezpiecznej odległości między pojazdami. W centrum miasta głównymi winowajcami są jednak piesi, którzy często "sami wchodzą pod koła".
W Szczecinie wypadków jest o około 20 proc. mniej niż rok temu w analogicznym okresie, ale - jak podkreślają policjanci - wciąż za dużo.
Foto: Archiwum RMF
14:25