Chiński satelita spadł na dom rolnika w prowincji Syczuan. Obiekt zniszczył górne piętro, nikt nie został ranny - podała chińska prasa. Satelita był częścią naukowej sondy, wysłanej w przestrzeń do przeprowadzania eksperymentów naukowych.
Zderzenie z budynkiem nie uszkodziło satelity. Chińczycy nie wyjaśniają, dlaczego doszło do wypadku. Nasza technika kosmiczna stoi na wysokim poziomie, także jeśli chodzi o lądowania. Opinia publiczna nie powinna niepokoić się tym wypadkiem - stwierdził anonimowy ekspert.
Jak tu się nie niepokoić, jak Ci coś spada na głowę i to z kosmosu....