Z magazynów celnych w Chełmie nieznani sprawcy wynieśli papierosy odebrane wcześniej przemytnikom. 1,2 mln paczek rozpłynęło się w tajemniczych okolicznościach. Wartość łupu szacuje się na prawie 5 mln złotych.
Złodzieje musieli zrobić co najmniej kilka kursów albo od razu podjechać kilkoma ciężarówkami, co trudno byłoby nie przeoczyć. Problem w tym, że nikt nic nie widział ani nie słyszał.
Po skoku złodzieje założyli na drzwiach magazynów własne kłódki. Nad sprawą pracuje cały sztab ludzi, według policjantów skok był doskonale zaplanowany. Na razie zatrzymano kilku pracowników izby celnej.