Szalejące na północy wichury pozrywały linie energetyczne, pozbawiając prądu przejście graniczne w Bezledach – informuje reporterka RMF.
Nie ma jednak zakłóceń w odprawach granicznych i celnych, przejście zasilane jest generatorami prądu. Nie można się tam jednak dodzwonić, bo nie działają telefony. Prądu z generatorów wystarczy na kilka godzin.