Poznański Sąd Rejonowy aresztował na trzy miesiące Tomasza P., podejrzewanego o wykorzystywanie seksualne 11-letniego chórzysty. To już trzecia osoba, związana z chórem Polskie Słowiki, która jest podejrzana w tej sprawie.

Zatrzymany mężczyzna miał dokonać przestępstwa w latach 1994-1996. Podejrzenia padły na niego w trakcie śledztwa prowadzonego przeciwko mężczyźnie zatrzymanemu w maju – mówi prokurator Andrzej Jóźwiak.

W trakcie analizy poszczególnych zeznań, poszczególnych świadków i czynności podejmowanych, zostały wyłapane te dowody, które pozwoliły w dniu dzisiejszym dokonać zatrzymania tej osoby i przedstawić zarzuty - dodaje Jóźwiak.

Zatrzymanemu przedstawiono dwa zarzuty: kontaktów seksualnych z nieletnimi chórzystami i rozpowszechniania wśród nich pornografii.

W związku z całą aferą zawieszono działalność chóru. Rozwiązano stowarzyszenie, które prowadziło Polskie Słowiki i któremu przewodził Wojciech K. W jego miejsce ma powstać Poznańskie Centrum Chóralistyki. Jego powołaniem zajmie się na najbliższym posiedzeniu Rada Miasta.

Jest to już trzecia osoba związana z chórem Polskie Słowiki podejrzana o pedofilię. Wcześniej, w czerwcu aresztowano dyrygenta i dyrektora chóru Wojciecha K., w maju w ręce policji trafiło z kolei dwóch mężczyzn, którzy mieli wykorzystywać seksualnie kilkunastoletnich chłopców, a swój proceder filmować i fotografować. Jeden z nich związany był z chórem Polskie Słowiki.

21:45