Za oceanem rozkręca się sezon przedświątecznych zakupów. Amerykanie są w tym roku wyjątkowo rozrzutni i wydadzą zdecydowanie więcej pieniędzy niż rok temu. Sprzedawcy zacierają ręce.
Sprzedawcy twierdzą, że w tym roku pomógł im śnieg, który spadł wcześniej niż zwykle i przypomniał Amerykanom o zbliżającej się gwiazdce.
Ocenia się, że dzięki większej niż zwykle ochocie na zakupy w tym roku dochody ze świątecznych prezentów będą rekordowe.
Gorączka zakupów za oceanem wybucha zawsze po obchodzonym w każdy czwarty czwartek listopada Święcie Dziękczynienia i trwa do Bożego Narodzenia.
Jednak ten rok jest wyjątkowy, bo z obliczeń ekonomistów wynika, że tylko do tej pory Amerykanie wydali więcej niż analogicznym okresie zeszłego roku. Tylko w ostatni piątek na zakupy wydano w Stanach Zjednoczonych 8 milionów dolarów.