Badania archeologiczne potwierdzają, że w Bykowni na Ukrainie są zbiorowe mogiły polskich oficerów zamordowanych w 1940 roku przez NKWD - uważa sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Po pierwszej turze prac, Andrzej Przewoźnik poinformował, że na razie nie natrafiono na szczątki Polaków, ale wszystko wskazuje na to, że się tam znajdują.

Polacy, przez 3 tygodnie, prowadzili badania tam, gdzie według świadków miano pochować polskich oficerów. Archeolodzy przebadali 41 zbiorowych mogił. Mimo, że nie natrafili na szczątki, znaleźli jamę z rzeczami osobistymi Polaków. Właśnie ten fakt, oraz zeznania świadków nie pozostawiają wątpliwości co do tego, że w Bykowni znajdują się szczątki Polaków. Ile ciał pogrzebano tam – będzie wiadomo w drugiej połowie roku. Od czerwca do września będą prowadzone tam prace ekshumacyjne. Na razie zbadano jedynie 4 procent obszaru o powierzchni 6,5 hektara.

Foto: RMF

18:35