Dwóch funkcjonariuszy afgańskiej milicji nie żyje, a pięciu żołnierzy amerykańskich zostało rannych w zasadzce we wschodnim Afganistanie. Patrol, który prowadził rozpoznanie w prowincji Paktia, ostrzelano z broni małego kalibru. Potyczka trwała kilka godzin.
Z odsieczą zaatakowanym pospieszyła amerykańska jednostka szybkiego reagowania, a także śmigłowce bojowe, samoloty szturmowe i myśliwce.
Życiu rannych nie zagraża niebezpieczeństwo. Przetransportowano ich już do bazy Bagram.
21:50