Na polskim rynku nie powinno być żadnych artykułów żywnościowych modyfikowanych genetycznie. Za wydawanie zezwoleń na wprowadzenie do obrotu produktów genetycznie zmodyfikowanych odpowiada ministerstwo ochrony środowiska.
Od minionego weekendu obowiązuje przepis, zgodnie z którym takie produkty - na przykład żywność - powinny być wyraźnie oznaczone. Ministerstwo ochrony środowiska nie wydało jednak do tej pory ani jednego zezwolenia, na którego podstawie można byłoby handlować na przykład modyfikowanymi genetycznie pomidorami, ziemniakami czy zbożem - mówi sieci RMF Zygmunt Krzemiński z departamentu
Żywności zmienionej genetycznie nie powinno być, ale niewykluczone, że na rynku są jednak takie produkty. Mogły się znaleźć w polskich sklepach, bo zostały sprowadzona zanim weszły w życie surowe przepisy w tej sprawie.
Inżynieria genetyczna budzi powszechny niepokój, głównie z powodu braku wiedzy na temat długofalowych skutków stosowania modyfikowanych produktów. Ostatnio wiele państw na całym świecie zobowiązało się do wzajemnego informowania o wszystkich dostawach "poprawianych genetycznie" artykułów rolnych.
Wiadomości RMF FM 13:45