Spełniły się czarne proroctwa. We Włoszech, po bardzo upalnym i suchym lecie, tych wysoko cenionych przez smakoszy grzybów jest jak na lekarstwo. Nieurodzaj podbił cenę.
Trufle zwłaszcza te białe uchodzą za danie bardzo wyszukane i nie należą do tanich. Za kilogram płaci się obecnie od 5 do 6 tysięcy euro w zależności od wielkości grzybów. Pogoda w tym roku była specyficzna. Lato suche, nie padało, trufli jest mniej i ceny poszły w górę. Dlatego my nie serwujemy obecnie trufli.
W miejscowości Alba w Piemoncie, która słynie z trufli, grzybobrania odbywają się jak co roku przy pomocy specjalnie wyszkolonych psów. Trufle to bulwy. Wyglądają zupełnie jak kawałek brunatnej skały i mają dość specyficzny, nieprzyjemny aromat.
Trufle je się z jajkami, oczywiście smażonymi, które posypuje się tartymi truflami. Albo z makaronem. Truflarze mówią, że w tym roku z grzybobrania przynoszą po jednym truflu a i tak są to zazwyczaj bardzo małe okazy.
Takiej sytuacji nigdy wcześniej nie było i nigdy nie było takich cen. Prawdziwym smakoszom trudno jest jednak zrezygnować z trufli nawet jeśli są bardzo drogie.
19:10