Tylko w ciągu jednego dnia rząd włoski rząd dostał 40 tysięcy sygnałów od obywateli o przypadkach szastania publicznymi pieniędzmi. Gabinet Mario Montiego zaapelował o takie informacje w ramach walki z plagą marnotrawstwa środków z budżetu.

REKLAMA

Nikt nie spodziewał się aż takiego masowego odzewu na apel rządu. Do zgłaszania nieprawidłowości uruchomiono specjalną stronę internetową. Obliczono, że średnio co 4 sekundy nadsyłany jest kolejny sygnał.

Rząd wyjaśnił wcześniej, że informacje te pomogą ekspertom dokończyć prace, mające na celu wskazanie wszystkich miejsc i przypadków nadmiernego wydawania publicznych pieniędzy, głównie w administracji państwowej. Specjaliści już analizują nadesłane sygnały.

Inicjatywa zwrócenia się do obywateli z prośbą o pomoc w szukaniu oszczędności została zawarta - i natychmiast wcielona w życie- w rządowym projekcie ustawy o rewizji wydatków w całej administracji, w tym w poszczególnych ministerstwach. Przewiduje ona, że w ten sposób uzyska się dodatkowo 4,2 miliarda euro. Jeśli natomiast - ostrzegł rząd - oszczędności te nie znajdą się, od października podniesiony zostanie podatek VAT, z 21 do 23 procent.