Polacy zajęli siódmą pozycję w drużynowym konkursie skoków narciarskich w niemieckim Willingen. Zwyciężyła reprezentacja Norwegii przed Finami i Niemcami. W zawodach wzięło udział 12 ekip.
Norwegowie, którzy po I serii zajmowali 2. pozycję, wygrali zawody za sprawą Roara Ljoekelsoeya, który w finałowej kolejce wylądował na 148. metrze – to zaledwie o 3,5 metra bliżej od rekordu skoczni, należącego do Adama Małysza.
Klasyfikacja końcowa
Spośród biało-czerwonych w I serii najlepiej spisał się Wojciech Skupień, który lądował na 134 metrze. Trochę słabsze skoki mieli Mateusz Rutkowski (130,5 m) oraz Adam Małysz (128,5 m). Fatalnie spisał się Robert Mateja, uzyskując zaledwie 109,5 m.
W II serii znów dobrze skoczył Rutkowski (133 m), a Małysz osiągnął wynik lepszy o 0,5 m od mistrza świata juniorów.
09:00