Prezes publicznej telewizji ocenzurował wczorajsze wydanie "Wiadomości". Za jego sprawą, w głównym wydaniu o 19:30 nie znalazła się informacja o tym, że premier zaciągnął kredyt w banku należącym do Aleksandra Gudzowatego. Publiczna telewizja była jedynym medium ogólnopolskim, które nie zajęło się tą sprawą. Dla pozostałych była to jedna z informacji dnia.
O kredycie można było przeczytać w deklaracji majątkowej premiera opublikowanej w Internecie. Sprawa nie jest więc nowością i dlatego nie jest tematem wystarczająco interesującą dla widzów telewizji publicznej – tak brzmi oficjalne stanowisko TVP. Nieoficjalnie dziennikarze „Wiadomości” dodają jednak, że decyzję o nie wyemitowaniu materiału podjął osobiście prezes telewizji Robert Kwiatkowski, mimo że zdecydowanie przeciwstawiała się temu dziennikarka odpowiadająca za kształt wiadomości, prowadzący i autorka materiału. Efekt jest taki, że Katarzyna Kolenda-Zalewska poszła na urlop, wydawca odmówiła podpisania jej pod programem, a Kamil Durczok omal nie zrezygnował z prowadzenia wczorajszych „Wiadomości”. Dziś dziennikarze nie chcieli rozmawiać o sprawie – z TVP ma być zwolnionych 1000 osób, a listy wciąż nie ma.
23:55