Stosunki amerykańsko - chińskie wkroczyły na właściwe tory, po rozwiązaniu dyplomatycznych sporów ostatnich miesięcy - tak można odczytać oświadczenia obu stron po rozmowach sekretarza stanu USA, Collina Powella z przywódcą Chin, Jiang Zeminem. Wciąż jednak istotne różnice zdań pozostają.

REKLAMA

Głównym tematem rozmów były sprawy przestrzegania przez Pekin praw człowieka i amerykańskie zastrzeżenia do eksportu chińskich systemów rakietowych. W Stanach Zjednoczonych podkreśla się ciepłe przyjęcie w Chinach Powella – zwolennika łagodniejszego podejścia do Chin, niż inni wysocy przedstawiciele administracji prezydenta George’a W. Busha. Dla USA najważniejsza jest jednak zapowiedź rozmów zagranicznych ekspertów. Otóż podkreśla się, że to na razie zapowiedź, żadnego postępu jeszcze nie ma. Fakt jednak, że po raz pierwszy od zbombardowania ambasady Chin w Belgradzie, takie rozmowy o prawach człowieka, czy nie rozprzestrzenianiu broni jądrowej będą – jest istotna. Colin Powell podkreślił, że jego spotkania w Pekinie dały dobre podstawy dla negocjacji przed zbliżającą się wizytą prezydenta Busha w tym kraju. Posłuchajcie też relacji korespondenta RMF w Waszyngtonie – Grzegorza Jasińskiego.

rys. RMF

08:30