Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodne z konstytucją przepisy, które odbierają pracownikom dodatkowy dzień wolny za święto przypadające w dzień wolny od pracy. Obowiązek oddawania pracownikom takiego dnia uchylono po wprowadzeniu od ubiegłego roku wolnego w święto Trzech Króli. Wniosek do Trybunału złożył NSZZ "Solidarność".
"Solidarność" argumentowała w Trybunale, że przepisy są sprzeczne z konstytucyjną zasadą równości wobec prawa i zakazem dyskryminacji oraz prawem do dnia wolnego od pracy w święta ustawowe.
Konstytucja daje pracownikom prawo do ustawowych dni wolnych od pracy, a więc niedziel oraz świąt państwowych i kościelnych, które zostały wskazane w ustawie o dniach wolnych od pracy. W Kodeksie pracy przewidziano zaś pięciodniowy tydzień pracy, więc pracownikowi przysługuje dodatkowo jeden dzień wolny od pracy w tygodniu. Przepisy nie wskazują, który to dzień - ustala to pracodawca.
"Solidarność" wskazywała we wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, że obecnie obowiązujące przepisy powodują nierówne traktowanie pracowników, nawet w jednej firmie. Jeśli zgodnie z ustalonym przez pracodawcę rozkładem pracy powinni pracować w świąteczny dzień, to będą mieć dodatkowy dzień wolny i ich tydzień pracy będzie czterodniowy. Jeśli zaś zgodnie z rozkładem w dniu świątecznym i tak mieli mieć dzień wolny - to w tygodniu będą pracowali pięć dni. Według "Solidarności", w praktyce oznacza to konieczność odpracowania święta w innym dniu.
Wyrok oznacza, że wracamy do zasad sprzed nowelizacji wprowadzającej wolne w święto Trzech Króli, a więc za każde święto, które przypada w dzień wolny poza niedzielą pracownicy otrzymają dodatkowy dzień wolny od pracy.
TK nie określił żadnego okresu przejściowego, a ponieważ wyrok jest ostateczny, więc zakwestionowany przepis straci moc z chwilą opublikowania wyroku w Dzienniku ustaw.
W przyszłym roku nie przybędzie nam dzięki temu dni wolnych, ale zyskamy je już w 2014 roku, kiedy dwa świąteczne dni - 3 maja i 1 listopada - wypadają w soboty.
To sukces wszystkich pracowników w Polsce - tak orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego skomentował szef "Solidarności" Piotr Duda. Przy okazji wytknął, że posłowie uchwalają buble prawne pod dyktando premiera. To (orzeczenie TK - RMF FM) pokazuje słabość koalicji rządzącej. Wydaje im się, że mają patent na mądrość, a go nie mają - mówił po ogłoszeniu wyroku.Z kolei poseł Jerzy Kozdroń, który w imieniu parlamentu bronił ustawy, ironizował: Możemy wnosić o następne dni wolne od pracy, o następne święta. Idzie kryzys, więc lepiej odpoczywać niż pracować. Faktycznie, jeden dzień wolny od pracy kosztuje budżet państwa 6 miliardów złotych.