Komisja Europejska obniża opłaty za korzystanie z kart debetowych i kredytowych. Bruksela ustaliła maksymalne limity tych opłat, co oznacza, że korzystanie z takiej formy płatności może być tańsze.
Komisja Europejska wprowadza rewolucję w opłatach za korzystanie z kart debetowych i kredytowych. Ustaliła maksymalne limity za tzw. opłaty interchange, które są pobierane za transakcje realizowane przez konsumentów przy użyciu kart debetowych i kredytowych. Opłaty te chociaż obciążają one sprzedawców, to w ostatecznym rozrachunku płacą je konsumenci w postaci wyższych cen detalicznych.
Maksymalną wysokość opłat KE ustaliła na poziomie 0,2 proc. wartości transakcji dla kart debetowych i 0,3 proc. - dla kart kredytowych.
Dla Polaków to bardzo dobra wiadomość, bo oznacza tańsze zakupy dokonywane kartami elektronicznymi zarówno w kraju, jak i za granicą. Obecnie płatności za korzystanie z kart kredytowych i debetowych należą w Polsce do najwyższych w Unii Europejskiej i wynoszą ponad 1 proc. wartości dokonanej transakcji. Ustalone przez Brukselę maksymalne wysokości opłat oznaczają w Polsce ich obniżkę o więcej niż połowę. Bruksela spodziewa się, że upowszechni to w Polsce płacenie kartami, bo obecnie z powodu wysokich opłat sprzedawcy albo rezygnowali z przyjmowania płatności kartami albo koszty przerzucali na klienta, podwyższając ceny artykułów.
Przedstawiony przez Brukselę pakiet legislacyjny to odpowiedź na fundamentalną zmianę w sposobie, w jaki Europejczycy robią zakupy i wykonują płatności.
Niemal każdy posiadacz rachunku w UE posiada kartę debetową, a 40 proc. posiada także kartę kredytową. 34 proc. obywateli Unii robi już zakupy w internecie, a ponad 50 proc. posiada smartfony, które dają dostęp do świata płatności mobilnych.
W Polsce płatności dokonywane kartami kredytowymi należą do najrzadszych w Europie. Rzadziej od nas kartami posługują się tylko: Węgrzy, Czesi, Grecy, Rumunii i Bułgarzy.
Prace nad pakietem legislacyjnym w sprawie płatności kartami kredytowymi rozpoczną się teraz między Komisją Europejska, Radą UE i państwami członkowskimi.
Najwcześniej nowe regulacje wejdą w życie w 2014 roku.