​Rząd przyjął projekt ustawy o bonie energetycznym - poinformował minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. To świadczenie pieniężne dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają 2500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym albo 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.

REKLAMA

We wtorek w Katowicach odbyło się wyjazdowe posiedzenie rządu. Po rozmowach wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski powiedział dziennikarzom, że rząd przyjął projekt ustawy o bonie energetycznym.

Rozmawialiśmy o wsparciu energetycznym dla Polek i Polaków. Jest dobra decyzja rządu, bo będzie to wsparcie - poinformował.

O przyjęciu przez Radę Ministrów projektu ustawy o czasowym ograniczeniu cen za energię elektryczną, gaz ziemny i ciepło systemowe oraz o bonie energetycznym poinformowała we wtorek również Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Co dokładnie przewiduje projekt?

Jak wskazała KPRM, rząd zamierza ograniczyć wzrost cen energii w drugiej połowie 2024 roku. Osoby z niższym dochodem będą mogły skorzystać z bonu energetycznego, a cena maksymalna energii elektrycznej zostanie ustalona na poziomie 500 zł/MWh. "Gdyby nie interwencja rządu, stawka taryfowa (bez zamrożenia) wynosiłaby 739 zł MWh" - podkreślono w komunikacie.

Ponadto, w drugiej połowie 2024 roku utrzymana zostanie dotychczasowa cena maksymalna na poziomie 693 zł/MWh dla: instytucji samorządowych, podmiotów użyteczności publicznej - np. szkół, żłobków, szpitali, a także małych i średnich przedsiębiorstw. Za stosowanie ceny maksymalnej przedsiębiorstwa energetyczne otrzymają rekompensaty.

Jak wskazała KPRM, bon energetyczny będzie stanowił jednorazowe świadczenie pieniężne przeznaczone dla ok. 3,5 mln gospodarstw domowych o niższych dochodach. Przewidziane będą dwa progi dochodowe: do 2500 zł dla gospodarstw jednoosobowych oraz do 1700 zł na osobę dla gospodarstw wieloosobowych. Ze wsparcia będą mogli skorzystać np. emeryci ze świadczeniem poniżej minimalnej emerytury, a także emeryci i renciści, których świadczenie jest równe najniższej emeryturze. Obecnie wynosi ona 1780,96 zł.

Wysokość bonu energetycznego będzie zależała od liczby osób w gospodarstwie domowym. I tak, gospodarstwom jednoosobowym będzie przysługiwało wsparcie w kwocie 300 zł, dwu- i trzyosobowym - 400 zł, gospodarstwa liczące od czterech do pięciu osób otrzymają 500 zł, a sześcioosobowe i większe - 600 zł. Jeśli w gospodarstwie domowym wykorzystywane będą źródła ogrzewania zasilane energią elektryczną, wartość bonu energetycznego wzrośnie o 100 proc. W zależności od wielkości gospodarstwa wyniesie zatem od 600 do 1200 zł.

Przy wypłacie bonu obowiązywać będzie zasada "złotówka za złotówkę". Oznacza to, że bon będzie przyznawany nawet po przekroczeniu kryterium dochodowego, ale jego wartość będzie pomniejszona o kwotę tego przekroczenia.

Wniosek dotyczący bonu energetycznego można będzie złożyć do gminy od 1 sierpnia do 30 września br. Na rozpatrzenie wniosku będzie 60 dni. Wypłata pieniędzy powinna być zrealizowana jesienią 2024 roku lub na początku 2025 roku.

"Ponadto, celem nowych przepisów jest zapewnienie do 31 grudnia 2024 roku dostaw paliw gazowych na stabilnym, akceptowalnym poziomie cenowym dla odbiorców paliw gazowych. Do 30 czerwca 2025 roku przedłużone zostanie także funkcjonowanie mechanizmu maksymalnej ceny dostawy ciepła" - czytamy w komunikacie.

Jak podała KPRM, na realizację działań osłonowych rząd zamierza przeznaczyć ponad 6 mld zł.

Zaproponowane rozwiązania mają wejść w życie z dniem następującym po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.