"Nie chciałbym powtórzyć wyniku, jaki mieliśmy w wyborach prezydenckich" - mówi jeden z liderów Ruchu Społecznego AWS, Janusz Tomaszewski. I dlatego gość Krakowskiego Przedmieścia 27 prawdopodobnie nie stanie na czele sztabu wyborczego prawicowego bloku, którego częścią byłby AWS. Tomaszewski nie wierzy, że prawica pójdzie do wyborów jako całość.

REKLAMA

Dlaczego polska prawica nie jest dziś jednością? "Ja po prostu realnie chodzę po ziemi i patrzę, że ugrupowania, które przez cztery lata nie były w parlamencie – bo jeszcze nie istniały – czy ugrupowania, które były w parlamencie i głosowały przez cztery lata przeciwko rządowi Jerzego Buzka, przeciwko rządom AWS-u, nagle miałyby się znaleźć na jednej liście" – stwierdził Tomaszewski. Były wicepremier odpierał zarzuty sugerujące, że to on jest odpowiedzialny za rozpad prawicy: "Ja na razie nie mam co dzielić. Nie jestem odpowiedzialnym za żadne spory i negocjacje. Jestem liderem, jestem jednym z wielu liderów." – powiedział Tomaszewski. Nie chciał jednak powiedzieć - kto - jego zdaniem - miałby poprowadzić zjednoczony blok ZChN, PPChD i RS AWS do wyborów.

foto Marcin Wójcicki RMF FM warszawa

09:00