Jak dowiedział się reporter RMF strajk w kopalni Budryk został zawieszony. Dwa górnicze związki zawodowe domagały się między innymi podwyżek płac i niektórych świadczeń socjalnych. Protest miał się rozpocząć w najbliższy poniedziałek.

REKLAMA

W czasie wczorajszych popołudniowych rozmów w ramach Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego doszło do porozumienia. Ma być ono podpisane dziś.

Uczestniczący w rozmowach wiceminister gospodarki Jacek Piechota zamierza powołać zespół ekspertów, którzy zbadają zarzuty związków zawodowych pod adresem dyrekcji kopalni. Zarzutów pojawiło się sporo – od poniedziałku zatem rozpocznie się nie strajk, a kontrola.

Związki zawodowe zgodziły się też na nieco skromniejsze podwyżki. Od grudnia tego roku stawka zaszeregowania ma wzrosnąć nie o 4, a o 3 złote. Spełnione mają być też niektóre z postulatów dotyczące warunków socjalnych.