Do pożarów na piechotę - przed taką groźbą stanęła Ochotnicza Straż Pożarna z gminy Drezdenko w Lubuskiem. Strażacy, którzy w ostatnich dniach codziennie muszą wyjeżdżać do pożarów traw, zużyli już paliwo przeznaczone na gaszenie ognia w całym pierwszym półroczu.
Jedyny ratunek to dodatkowe środki od burmistrza Drezdenka, ale ten jednak sam nie ma pieniędzy. Konieczny będzie więc kredyt. Pozostaje pytanie – kto będzie go spłacał?
Burmistrz i strażacy są wręcz wściekli na rolników, wypalających trawy. Ogień rozprzestrzenia się bardzo szybko, a wtedy jedynym ratunkiem jest przyjazd strażaków.
Przez ostatnie 2 tygodnie strażacy z Drezdenka wyjeżdżali do 58 pożarów i na gaszenie traw wydali 11 tys. zł. Dla OSP to gigantyczna kwota.
Foto: Archiwum RMF
21:15