Londyńscy kierowcy mają problem. Burmistrz miasta, Ken Livingstone, zamierza rozszerzyć strefę płatnego wjazdu do stolicy do całego obszaru wewnątrz gigantycznej obwodnicy okalającej Londyn.
Obecnie za każdy wjazd do centrum Londynu trzeba płacić 5 funtów. To ponad 30 złotych. Burmistrz Livingstone uważa, iż system działa tak sprawnie, że należy go wprowadzić na całym obszarze miasta. W Londynie i na jego przedmieściach mieszka prawie 12 milionów ludzi. Zdaniem burmistrza rozszerzenie podatku jest konieczne, jeśli brytyjska metropolia ma funkcjonować normalnie.
Według obliczeń w ciągu następnych 15 lat, Londyn powiększy o prawie milion mieszkańców – to również kilkaset tysięcy więcej samochodów. Obecnie numer rejestracyjny każdego pojazdu wjeżdżającego do centrum miasta jest automatycznie odczytywany przez specjalne kamery i jeśli do godziny 22 właściciel samochodu nie zapłaci 5 funtów, otrzyma mandat w wysokości 40. Płacić można przez internet lub za pomocą sms-ów.
W ubiegłym miesiącu w środkowej Anglii otworzono pierwszą na Wyspach płatną autostradę a będzie ich jeszcze więcej. Nawet kierowcy, którzy coraz częściej muszą sięgać do kieszeni, uważają iż dodatkowe opodatkowanie ruchu drogowego jest jedynym sposobem na poskromienie galopującej motoryzacji.
14:50