Komisja Nadzoru Finansowego ogranicza dostęp do kredytów hipotecznych. Znikną m.in. kredyty bez wkładu własnego. Takie są założenia przyjętej właśnie przez komisję nowej wersji tzw. rekomendacji S, która określa zasady przyznawania kredytów w bankach.
Dobra wiadomość jest taka, że zniknie zasada, według której suma rat naszych kredytów nie może przekraczać połowy naszej miesięcznej pensji. Komisja pozwoli nam po prostu brać nowe kredyty. Żeby jednak nie wpędziło nas to w nowe długi, KNF szykuje też kilka ograniczeń.
Po pierwsze, znikną kredyty hipoteczne na 100 procent wartości nieruchomości. Teraz będziemy musieli mieć wkład własny i będzie on musiał wynieść co najmniej 10, a później 20 procent wartości nieruchomości.
Po drugie, skrócony zostanie okres kredytowania - nie będzie już można brać kredytów na 50-60 lat. Banki mają nam oferować kredyty tylko na 25 lat.
Banki mają dostosować się do tych zasad do końca roku.