Legenda brytyjskiego rocka, 57-letni Pete Townshend został aresztowany za posiadanie zdjęć z dziecięcą pornografią. Gitarzysta sławnej grupy „The Who” przyznał, że korzystał z płatnych stron internetowych reklamujących pornografię dziecięcą. Po przesłuchaniu jednak muzyk został zwolniony za kaucją.

REKLAMA

Pan Townshend był przesłuchiwany wieczorem przez policję. Nie postawiono mu żadnego zarzutu. Został zwolniony za kaucją do czasu, kiedy będzie musiał ewentualnie odpowiedzieć na dalsze pytania - mówił adwokat gitarzysty John Cohen.

Townshend podkreśla że nie jest pedofilem, a ze stron z dziecięcą pornografią korzystał tylko w celach dokumentacyjnych, szukając materiałów do swojej autobiografii. Jako dziecko muzyk był molestowany przez macochę.

Brytyjska policja przeszukała biuro i dom Townshenda. Zarekwirowano też jego komputery.

Numer jego karty i nazwisko przekazało brytyjskiej policji FBI. Jest on tylko jednym z 7 tys. podejrzanych Brytyjczyków, namierzonych przez amerykańskie organy śledcze. W ramach trwającego od kilku miesięcy śledztwa przeciwko pedofilom aresztowanych zostało dotychczas ponad 1300 osób.

07:30