Rosyjski system bezpieczeństwa w Groznym i całej Czeczenii wymaga poważnych zmian, jasno widać że obowiązujące w tej chwili procedury są niewystarczające - mówi zastępca prokuratora generalnego Rosji, Siergiej Fridinskij.
W przedwczorajszym zamachu w Groznym zginęło ponad 50 osób, a ponad 150 zostało rannych. Zamachowcom udało się przedrzeć ciężarówkami wyładowanymi materiałami wybuchowymi przez kilka posterunków wojsk rosyjskich. Eksplozja nastąpiła w pobliżu siedziby lojalnego wobec Rosji czeczeńskiego rządu.
Władze w Moskwie zamierzają zdymisjonować osoby, odpowiedzialne za zapewnienie bezpieczeństwa w Groznym. Niewykluczone, że winni zaniedbań staną przed sądem - twierdzi Fridinskij.
Przedwczorajszy zamach był najpoważniejszym od kilku miesięcy tego rodzaju atakiem w Czeczenii. Mimo że Rosjanie twierdzą, że pokonali partyzantów, często dochodzi tam do incydentów i strzelanin.
Foto: Archiwum RMF
03:20