W drodze do Iraku jest już szef oenzetowskich inspektorów rozbrojeniowych Hans Blix. Do Bagdadu dotrze w poniedziałek. Wcześniej odwiedzi Cypr, gdzie mają się znajdować kwatery główne inspektorów. Blix zapowiada, że inspekcje irackich obiektów rozpoczną się szybko i będą bardzo szczegółowe.
Inspektorzy mają być gotowi do pracy w Iraku 27 listopada, blisko 2 tygodnie przed upływem terminu złożenia przez Bagdad deklaracji w sprawie prowadzonych programów broni masowego rażenia. W skład kierowanej przez Bliksa grupy wejdzie ok. 200 osób głównie z USA, Rosji, Francji i Chin. Jedynym krajem arabskim, który weźmie czynny udział w inspekcjach będzie Jordania.
Odnosząc się do informacji płynących z Bagdadu, że Irak nie dysponuje taką bronią, Blix dyplomatycznie oświadczył, że reżim Husajna ma jeszcze czas, by znaleźć to, o czym być może zapomniały.
Blix podkreśla również, że decydowanie o wojnie i pokoju nie jest zadaniem inspektorów. Zależy to od tego na ile Irak zdecyduje się współpracować i jak jego postepowanie zostanie ocenione przez Radę Bezpieczeństwa ONZ.
Foto: Archwium RMF
11:40