W najbliższym czasie USA nie planują żadnej operacji wojskowej przeciwko Irakowi - zapewnił premier Turcji po spotkaniu z wiceprezydentem USA Dickiem Cheneyem. Wizytą w Ankarze, amerykański polityk kończy podróż na Bliski Wschód i do Wielkiej Brytanii.
Niemal we wszystkich z 11 krajów, które odwiedził, Dick Cheney usłyszał, że użycie siły wobec Saddama Husajna nie jest dobrym rozwiązaniem. Już przed spotkaniem premiera Bulenta Ecevita z Cheneyem, tureckie media twierdziły, że władze w Ankarze nie zaofiarują militarnego poparcia dla irackiej kampanii. W grę wchodzi co najwyżej pomoc logistyczna, na przykład udostępnienie lotnisk. Turcy obawiają się, że wojna z Irakiem uwikła Amerykanów i ich sojuszników w niekończący się konflikt, co może wreszcie doprowadzić do wybuchu powstania kurdyjskiego i oderwania terenów zamieszkałych przez ten lud od Turcji.
23:45