Wskaźniki waloryzacji składek mają wymierne przełożenie na wysokość przyszłych emerytur. Po tegorocznej waloryzacji niektóre osoby mogą liczyć na świadczenie wyższe nawet o kilkaset złotych - wskazuje prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych prof. Gertruda Uścińska.
W czerwcu, jak co roku, ZUS zwaloryzował stan kont i subkont osób ubezpieczonych w ZUS, aby skompensować inflację i inne procesy gospodarcze za ubiegły rok. Kwoty tam zapisane są podstawą obliczenia wysokości emerytury po osiągnięciu wieku emerytalnego. Stan kont i subkont ubezpieczonych zwiększył się o 450 miliardów złotych.
W związku z waloryzacją osobie, która zgromadziła na koncie w ZUS 450 tys. zł ZUS dopisał prawie 65 tys. zł. Natomiast, jeśli ktoś dotąd zgromadził 850 tys. zł w postaci składek i kapitału początkowego, to po waloryzacji stan konta zwiększył się o ponad 122 tys. zł.
Prezes ZUS zwróciła uwagę, że wskaźniki waloryzacji składek w ostatnich latach były wysokie i pozwalały na pomnożenie kapitału emerytalnego w ZUS na poziomie nienotowanym na żadnej lokacie.
Ponadto - jak zauważyła prof. Uścińska - dopisywane do konta kwoty mają wymierne przełożenie na wysokość przyszłych świadczeń. W przypadku osoby, która zgromadziła na swoim koncie 450 tys. zł kapitału, tegoroczna waloryzacja składek pozwoli obliczyć jej emeryturę wyższą nawet o ok. 250 lub 300 zł, zależnie od płci. Mówimy tu o przejściu na emeryturę w wieku 60 lub 65 lat w przypadku odpowiednio kobiet lub mężczyzn. Z kolei osoba, który ma na koncie ok. 850 tys. zł, może otrzymać świadczenia wyższe o 480-580 zł - wskazała prof. Uścińska.
Jak dodała, "wpływ na wysokość świadczenia jest wprost proporcjonalny, jeśli patrzymy na pojedynczy rok". Ale istotne jest, aby zrozumieć, że zysk z waloryzacji na przestrzeni większej liczby lat jest wykładniczy, ponieważ waloryzacje kumulują się i działa zasada procentu składanego. To ważna informacja zwłaszcza dla młodszych ubezpieczonych, którzy gromadzić składki będą jeszcze przez wiele lat - podkreśliła prezes ZUS.
Do waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie i subkoncie ubezpieczonego na 31 stycznia 2022 r. ZUS przyjął wskaźnik 114,40 proc. dla składek emerytalnych zewidencjonowanych na koncie i 109,20 proc. dla środków zewidencjonowanych na subkoncie.
ZUS podał, że dane z dokonanych waloryzacji rocznych będą udostępnione na profilach klientów na Platformie Usług Elektronicznych (PUE) ZUS. Kolejnym krokiem jest przygotowanie informacji o stanie konta ubezpieczonego (IOSKU) według stanu na 31 grudnia 2022 r.