Zasieki z drutu kolczastego, betonowe zapory, tysiące policjantów i żołnierzy - tak wygląda dziś centrum kanadyjskiego miasta Quebec. Za kilka godzin rozpocznie się tam szczyt przywódców obu Ameryk. W spotkaniu uczestniczą liderzy 34 krajów - od Kanady aż po Chile. Ich celem jest utworzenie nowego bloku gospodarczego.
Przeciwko konferencji od kilku dni protestują antyglobaliści. Na razie atmosfera przypomina piknik, ale tłum gęstnieje z godziny na godzinę. W chwili rozpoczęcia szczytu demonstrantów może już być 20 tysięcy. "Każda międzynarodowa, duża korporacja zdobędzie więcej władzy, niż mają rządy krajów uczestniczących w tym porozumieniu. Mówimy „nie” takim układom. Jeśli pieniądz zacznie rządzić światem, Ziemia zginie" - mówił jeden z protestujących. Kanadyjskie władze obawiają się, że w Quebec City może dojść do zamieszek podobnie, jak w ubiegłym roku w Pradze.
Szczyt obu Ameryk ma odpowiedzieć na pytanie, jak daleko można posunąć się w rozszerzaniu obszaru wolnego handlu na zachodniej półkuli. Prezydent George W. Bush jest zwolennikiem otwarcia rynków państw, które gromadzą w sumie 800 milionów konsumentów i których dochód brutto przekracza 10 bilionów dolarów rocznie. Zwolennicy takiego posunięcia twierdzą, że doprowadzi to do obniżenia cen i rozszerzenia rynku dla najsilniejszych gałęzi przemysłu każdego z krajów. Przeciwnicy - w tym organizacje obrony praw człowieka - argumentują, że zyskają tylko najsilniejsi. A rozszerzenie rynku pracy sprawi, że jeszcze bardziej będzie się wykorzystywać pracowników w krajach najbiedniejszych. Osobnym tematem rozmów będzie niestabilna sytuacja wewnętrzna krajów andyjskich: Peru, Ekwadoru, a przede wszystkim Kolumbii, zmagających się z potężną partyzantką i kartelami narkotykowymi.
Szczyt Panamerykański potrwa trzy dni. Jeśli przywódcy dojdą do porozumienia - co nie jest jeszcze do końca przesądzone - w 2005 roku powstanie Amerykańska Strefa Wolnego Handlu. Powstały w ten sposób rynek będzie liczył około 800 milionów konsumentów. Konferencja w Kanadzie jest już kolejnym spotkaniem szefów państw obu Ameryk. Na początku tego miesiąca na szczycie w Buenos Aires w Argentynie uzgodniono kalendarz pokonywania barier celnych.
Foto EPA
11:20
