Ostatnie rozporządzenie, które jeszcze bardziej utrudni życie rybakom, to podwyżka cen paliwa do kutrów. Decyzją rządu wprowadzono na nie 22-procentowy VAT. Dotąd obowiązywała stawka zerowa. Rybacy zapowiadają, że będą protestować, mówią nawet o blokadach portów.
Tego nikt nie wytrzyma. W tej chwili paliwo kosztuje 1,08 zł plus 22 procent VAT-u, Nie mamy już możliwości przekwalifikowania się – człowiek siedzi w rybołówstwie ok. 30 lat. Gdzie robotę znajdzie? - mówili reporterowi RMF rozgoryczeni rybacy.
22-procentowa podwyżka cen ropy to jednak nie wszystko. Już zapowiedziano przywrócenie cła na importowane paliwo okrętowe. Ceny paliwa w Polsce będą więc wyższe niż np. w Danii. Tam rybacy za litr oleju napędowego, w przeliczeniu na złotówki, płacą 85 groszy. Tym samym duńscy rybacy są bardziej konkurencyjni.
W porcie rybackim w Gdyni był reporter RMF Adam Kasprzyk. Posłuchaj jego relacji:
Foto: Kamil Szyposzyński, RMF Trójmiasto
22:50