16 mln złotych - tyle według prokuratury przywłaszczyło sobie byłe kierownictwo WSK PZL Mielec, Zakładu Lotniczego oraz zarejestrowanej na Karaibach spółki Grand Limited. Przed Sądem Okręgowym w Tarnobrzegu ruszył proces w jednej z najgłośniejszych afer lat 90. Na ławie oskarżonych zasiadło 14 osób.
16 milionów złotych, to pieniądze jakie otrzymała spółka Grand Limited za rzekome pośrednictwo w rozmowach między WSK Mielec a zakładami Antonowa na Ukrainie. Negocjacje miały dotyczyć praw do produkcji samolotu Sky Track.
W trakcie śledztwa okazało się, że zarząd mieleckich zakładów lotniczych sam porozumiał się z ukraińskimi partnerami a Grand Limited stał się właściwie przykrywką, dzięki której wyprowadzono pieniądze.
Część z zainkasowanych w ten sposób 16 milionów złotych przez firmę konsultingową w postaci drogich limuzyn oraz korzystnych pożyczek, trafiło do kieszeni szefów mieleckich zakładów.
