Według wstępnych przewidywań ekspertów po wejściu Polski do Unii Europejskiej zdrożeją nieruchomości, papierosy, warzywa, owoce, produkty mleczarskie, ubrania. Tańsze będą natomiast usługi bankowe, bilety lotnicze, usługi telefoniczne i energetyczne, importowana żywność. Ale czy na pewno? Kubłem zimnej wody niech będzie sytuacja na hiszpańskim rynku po wprowadzeniu euro.

W Hiszpanii mniej więcej rok po wprowadzeniu euro ceny produktów i usług wzrosły średnio o prawie 13 proc. Wzrosła też inflacja: z 2 do ok. 4 procent.

Korespondentka RMF sprawdziła ceny wybranych towarów. Buty dobrej marki przed wprowadzeniem euro kosztowały średnio 50-60 euro, teraz za najtańsze trzeba zapłacić 70 euro. Za obiad w barze jeszcze rok temu płaciło się 5 euro, teraz co najmniej 7.

Zobacz również:

Hiszpania: Euro nas rujnuje!

Jak wynika z badań urzędu statystycznego od stycznia wzrosły także ceny artykułów pierwszej potrzeby – za wszystko trzeba płacić o 12,5 proc. więcej.

Foto: Archiwum RMF

17:15