33-letniego pedofila zatrzymano w Międzyrzecu Podlaskim na Lubelszczyźnie. Mężczyzna, który przez półtora roku wykorzystywał seksualnie dwóch nieletnich chłopców, przyznał się do wszystkiego. Sąd aresztował go na trzy miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Ofiarami pedofila padli dwaj chłopcy z sąsiedztwa. W jaki sposób Dariusz K. zwabił ich do domu po raz pierwszy, nie wiadomo. Ustalono za to, że przestępczy proceder uprawiał od lipca 2002 do stycznia 2004 roku.
W tym okresie wykorzystał chłopców co najmniej kilkadziesiąt razy. W zamian za rozbierane sesje, pocałunki i pieszczoty dawał nieletnim drobne prezenty albo pieniądze – od 5 do 10 złotych. Zakazane zabawy przerwał donos na policję. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
A co dzieje się z pedofilem po odbyciu kary? Na Zachodzie osoby chore na pedofilię kontroluje się i leczy do końca życia. W Polsce właśnie wchodzi w życie specjalny program leczenia pedofilów "Pierwsza Fala". Z jego twórcą psychiatrą i seksuologiem doktorem Robertem Kamińskim rozmawiał reporter RMF Piotr Stabryła:
Jak mówi doktor Robert Kamiński - autor programu leczenia osób z zaburzeniami seksualnymi – z pedofilii nie można się wyleczyć. Jest to zaburzenie, które sięga bardzo delikatnych struktur naszego mózgowia – taka wiedza obowiązuje obecnie. Możemy tym ludziom zapewnić większą, czy nawet pełną kontrolę nad własną seksualnością i tym samym zmniejszyć liczbę przypadków powrotu na drogę przestępstwa.
14:15
