Dzisiejsze posiedzenie Komitetu ds. Strategii Współpracy Polsko-Rosyjskiej nie przyniosło przełomu; nie podjęto żadnych decyzji w sprawie Kaliningradu. Obie strony zostały przy swoich stanowiskach.
Ministrowie spraw zagranicznych Polski i Rosji twierdzą, że spotkanie było potrzebne, dobre i szczerze, a rozmowa o Kaliningradzie upływała w duchu ”rozumiemy i prosimy o zrozumienie.”
Polska nie lekceważy argumentów podnoszonych przez stronę rosyjską. Naszą intencją nie jest utrudnianie życia Rosjanom – deklarował Włodzimierz Cimoszewicz.
A Igor Iwanow szef rosyjskiego MSZ-etu, mówił:Rozumiem, jak bolesne jest dla Polski określenie „korytarz”. Ja chcę powiedzieć, że tu nie chodzi o żaden korytarz.
Chwilę potem okazało się, że to, co Iwanow korytarzem nazywać nie chce, w rzeczywistości nim jest. Byłoby dziwne, gdyby do poruszania się między dwoma częściami jednego kraju potrzebne były wizy, dlatego mówimy o ruchu bezwizowy. - argumentował szef rosyjskiego MSZ-etu.
Odpowiedź Cimoszewicza mogła być jedna – wizy dla Rosjan zostaną wprowadzone. My chcemy tylko wypełniać swoje obowiązki jako przyszły członek Unii Europejskiej.
Pat zatem trwa, ale obaj politycy, jak na dyplomatów przystało, deklarują, że rozwiązanie na pewno się znajdzie. Ma się do tego przyczynić 4-stronne spotaknie: Unii, Polski Litwy i Rosji.
foto: Archiwum RMF
23:45