Końcowe egzaminy w szkole Dziadka Mroza odbyły się w Moskwie. Kilkudziesięciu absolwentów oceniła specjalna komisja złożona z dzieci. Dorośli bez sentymentów zarabiają na około świątecznym interesie setki tysięcy dolarów.

W rosyjskiej stolicy działa co najmniej tysiąc grup złożonych z Dziadka Mroza i jego pomocnicy – Śnieżynki. Ich usługi nie są tanie, a cena rośnie wraz ze zbliżaniem się Nowego Roku, kiedy to Rosjanie obdarowują się prezentami. Na trzy dni przed „Sylwestrem” półgodzinny występ Mikołaja w prywatnym mieszkaniu kosztuje równowartość około 200 złotych. A 31 grudnia i 1 stycznia cena rośnie do prawie 300 złotych. Kilkanaście dni pracy tylko jednego Mikołaja, to przychód około dziesięciu tysięcy dolarów. Posłuchajcie też relacji moskiewskiego korespondenta RMF – Andrzeja Zauchy.

17:05