Bilety lotnicze za pół miliona złotych. Na takie zakupy tylko w tym roku wybiera się nowe ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. W ciągu miesiąca resort ma rozstrzygnąć przetarg na 1000 biletów lotniczych - ustaliła reporterka RMF FM Agnieszka Witkowicz.
Urzędnicy najczęściej zamierzają latać po Europie. Na podróże po Starym Kontynencie przewidziano aż 700 biletów. Głównie do Brukseli, Wiednia, Pragi, Berlina, Londynu, Paryża, Kopenhagi, Budapesztu i Kijowa.
Ale urzędnicy Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji myślą też o lotach pozaeuropejskich, między innymi do Stanów Zjednoczonych i Emiratów Arabskich. W zamówieniu złożono też zapotrzebowanie na 200 biletów krajowych.
Resort tłumaczy, że ogromna ilość biletów ma jedynie charakter orientacyjny, aby można było oszacować ewentualne rabaty. Urzędnicy zapewniają, że za każdym razem będą się zastanawiać, czy zakup biletu jest racjonalny. I mogą tak robić 1000 razy, czyli średnio trzy razy dziennie.
