W Łodzi zapadły wyroki w bulwersującej sprawie pobicia klientów przez ochronę hipermarketu. Sąd skazał na kary więzienia pięciu byłych ochroniarzy. Jednemu ze skatowanych nastolatków bezrobotni dziś mężczyźni mają zapłacić też 6 tysięcy złotych nawiązki.

Adam razem z siostrą i kolegą robili zakupy w hipermarkecie. Przy kasie podeszło do nich kilku pracowników centrum handlowego. Jeden z mężczyzn miał rozpoznać w nastolatku złodzieja, który ukradł mu pieniądze.

Adama zaczęli obijać o drzwi, ściany, popychać go. Później został wrzucony do pokoju, gdzie przez półtorej godziny był katowany - mówiła siostra Adama.

Dramatyczne sceny przerwał przyjazd policji. Pobici chłopcy trafili na kilka tygodni do szpitala.

Do pobicia nastolatków przyznali się dwaj ochroniarze. Sąd nie miał jednak wątpliwości, że chłopców skatowali wszyscy oskarżeni: Przemawia za tym brutalny sposób działania - stwierdził sędzia prowadzący sprawę.

Sąd wymierzył im kary od 1,2 do 1,8 roku więzienia. Rodzina Adama obawia się zemsty ze strony oskarżonych. Przed i w trakcie procesu otrzymywali pogróżki.

Foto Archiwum RMF

05:50