Już tylko jeden bank w Polsce oferuje kredyty hipoteczne we franku szwajcarskim. Pozostałe banki w ogóle wycofały je ze swojej oferty. Tym samym kończy się historia największego boomu kredytowego ostatnich lat.
Franki nie wrócą do nas na pewno przez najbliższe kilka lat. Kredyty hipoteczne we frankach co prawda wielu osobom się opłaciły, ale też przysporzyły nam sporo kłopotów. Pamiętamy przecież ostatni wzrost kursu franka powyżej czterech złotych i raty rosnące o kilkaset złotych miesięcznie. Bankowcy też mieli z tym sporo nerwów, bo oni także musieli pożyczyć franki za granicą i też musieli je spłacać po tak kosmicznym kursie. Teraz więc wszyscy nauczyli się, że kredyty trzeba zaciągać w walucie, w której się zarabia.
Frank więc na razie nie wróci. I to nie tylko przez wysoki kurs, który teraz wynosi 3,59 zł, ale także przez koszmar, który ostatnio mamy na giełdach. A wczoraj indeks WIG20 stracił 3 proc.