Polski sektor budowlany zaczyna wychodzić z zapaści. Wakacje przyniosły wyraźne ożywienie w gospodarce. Tak wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego. GUS podał także informacje dotyczące sprzedaży w sklepach.

Sytuacja w budowlance

Z danych GUS-u wynika, że w budowlance kończy się czas złej koniunktury.

Dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda zwraca uwagę, że o ile bloków mieszkalnych wciąż buduje się o niemal 10 procent mniej niż przed rokiem, o tyle wyraźnie przyspieszyły chociażby prace drogowe i kolejowe. Wynika z tego, że praca w budownictwie jest, pracownicy są potrzebni i mogą liczyć na coraz wyższe zarobki.

Widać także, że deweloperzy zaczynają powoli wznawiać zawieszoną budowę mieszkań. Tu w kolejnych miesiącach powinniśmy wiedzieć poprawę.

Na koniec lipca 2024 roku w budowie pozostawało 829,1 tys. mieszkań, tj. o 2,6 proc. więcej niż w analogicznym miesiącu 2023 r. - wynika z szacunku GUS.

Produkcja budowlano-montażowa w lipcu (w ujęciu rok do roku) spadła o 1,4 proc., a w porównaniu do poprzedniego miesiąca wzrosła o 0,9 proc - podał Urząd.

Handel motorem gospodarki

Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, to handel jest teraz motorem naszej gospodarki. Okazuje się, że na zakupy wydajemy coraz więcej.

Wyniki handlu systematycznie poprawiają się. To w dużej mierze efekt wzrostu realnych wynagrodzeń, które przez rok wzrosły nawet o 15 proc. - tłumaczy Sebastian Sajnóg z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Krzysztof Berenda wskazuje, że to wszystko sprawia, że za rok Rada Polityki Pieniężnej zacznie myśleć o obniżaniu stóp procentowych.

Udział sprzedaży przez internet w sprzedaży ogółem zwiększył się w lipcu 2024 r. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego z 7,9 proc. do 8,8 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny.

GUS wskazał, że w lipcu 2024 r. w porównaniu z lipcem 2023 r. notowano wyższą wartość sprzedaży detalicznej przez internet w cenach bieżących (o 16,7 proc.).

Z danych wynika, że spośród prezentowanych grup o znacznym udziale sprzedaży przez internet wzrost raportowały przedsiębiorstwa z grup: "tekstylia, odzież, obuwie" (z 18,6 proc. przed rokiem do 22,5 proc.), "meble, rtv, agd" (odpowiednio z 15,0 proc. do 17,6 proc.) oraz "prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach" (z 21,8 proc. do 22,7 proc.).

Dane dot. cen skupu podstawowych produktów rolnych

GUS poinformował także o lipcowych cenach skupu podstawowych produktów rolnych, tj. pszenicy, żyta, żywca wołowego, żywca wieprzowego, drobiu i mleka krowiego.

W porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku ceny spadły o 5,5 proc., po spadku o 6,6 proc. miesiąc wcześniej - podał Główny Urząd Statystyczny.
W ujęciu "miesiąc do miesiąca" ceny spadły o 0,3 proc. wobec wzrostu 1,6 proc. mdm poprzednio.

Opracowanie: