Polacy dostaną wybór: albo emerytury z OFE wypłacą im w ciągu kilkunastu lat same OFE, albo też pieniądze będą im dożywotnio wypłacać ubezpieczyciele. Do takiej propozycji modelu wypłat emerytur z otwartych funduszy emerytalnych, przygotowanego przez Izbę Gospodarczą Towarzystw Emerytalnych, dotarła "Gazeta Wyborcza".
Izba proponuje dwa rozwiązania.
Jednym z nich byłaby tzw. emerytura programowana, wypłacana przez OFE. Po naszym przejściu na emeryturę zgromadzone przez nas pieniądze zostawałyby w OFE. Te z kolei dzieliłyby kapitał np. przez liczbę miesięcy przeciętnego dalszego trwania życia. Później zaś wypłacałyby nam świadczenie w ratach przez wybrany okres.
Druga opcja zakłada, że emeryt chciałby otrzymywać emeryturę do śmierci. W takim wypadku mógłby wykupić emeryturę dożywotnią w firmie ubezpieczeniowej.