1 maja 2004 roku to data ważna dla nas wszystkich, ale szczególnie dla tysięcy polskich celników. Ich życie zmieni się radykalnie. Wielu spośród tych, którzy do tej pory pracowali na zachodniej, czy południowej granicy, dostanie ofertę przeniesienia się na wschód.
Nasze wschodnie rubieże staną się jednocześnie granicami Unii Europejskiej. Trzeba je więc wzmocnić i otworzyć nowe przejścia.
Dotychczas mówiło się, że na przykład Wrocławska Izba Celna oddeleguje do pracy na wschodzie 500 celników, ale jak mówi rzecznik Izby, Arkadiusz Barędziak to się zmienia. Już wiadomo, że taka ofertę "nie do odrzucenia" dostanie mniej ludzi. Posłuchaj relacji :
Nie wszyscy się opierają przenosinom. Znalazła się spora grupa, która zdecydowała się zmienić swoje życie. Na razie każdy taki celnik może wybrać sobie miejsce, w którym chciałby pracować.
07:20
